Sylwester

Piszczcie tutaj jak wam się sylwester udał Smile

.
Ja spędziłem sylwestra u kolegi na domówce,było jedzenie,napoje i alkohol(kto chciał),muzyka no i dziewczyny Smile

.
Przyznam że wypiłem wystarczająco żeby się kołysać,potem wyszliśmy fajerwerki puszczać.Potem potańczyliśmy,posiedzieliśmy,znowu potańczyliśmy do 4 i spać kto chciał Smile

.

U mnie to zwyczajnie w domu, byli sąsiedzi i ogólnie rodzinka. Też wypiłem dość sporo. Były fajerwerki i było cudownie, ale marzy mi się taki Sylwek, gdzie bedą dziewczyny. Jezu, ale bym się w tedy bawił ahh. A już najlepiej to ze swoją ukochaną. Całą noc bym się z nią bawił i w ogóle, ale jak się nie ma, to się cierpi.
Witam cię Persiu na forum i mam nadzieję, że bedziesz również tutaj znami.

Jasne że najlepsze sylwestra są z dziewczynami,oczywiście nie z takimi kompletnie pijanymi,tylko takimi które jeszcze panują,mam nadzieję że jeszcze inni podzielą się wrażeniami z nami Smile

.

U mnie sylwester był boski padłem po pierwszej Smile

i nie wiem co robiłem i nie chcę wiedzieć a potem ocknąłem się koło 12 w wannie Smile